O rewizjach w mieszkaniach współpracujących z telewizją Biełsat Hleba Łabadzienki, Haliny Abakunczyk oraz Ihara Iliasza poinformowało w piątek niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ).
Rewizja odbywa się także w mieszkaniu dziennikarza Jauhiena Mierkisa w Homlu.
Piątek jest już trzecim dniem rewizji w biurach białoruskich organizacji pozarządowych, biurach partii, redakcjach, mieszkaniach aktywistów i dziennikarzy.
Tylko w środę przeprowadzono ok. 30 rewizji. W czwartek centrum Wiasna, do którego również przyszły białoruskie struktury siłowe, uznało za więźniów politycznych 12 działaczy praw człowieka, zatrzymanych w środę. Wśród nich są dyrektor Wiasny Aleś Bialacki i czołowi aktywiści tej organizacji.
Oficjalnie władze Białorusi nie komentują tej szerokiej akcji wobec organizacji społeczeństwa obywatelskiego. W rządowych mediach i sieciach społecznościowych aktywiści oraz niezależne media są przedstawiani jako finansowane przez Zachód radykalne siły, dążące do przewrotu w kraju.