- Chodzi o zbliżające się spotkanie prezydenta Dudy z Obamą. To gra nie tylko na króciutki efekt i możliwość powiedzenia, że polski parlament przyjął regulację o Trybunale Konstytucyjnym. Amerykanie nie będą mieli jeszcze analizy tego, co uchwalono i prezydent USA może być trochę bezradny i będzie musiał to przyjąć na wiarę. To jest niemądra taktyka - w ten sposób Włodzimierz Cimoszewicz skomentował prowadzone w szybkim tempie prace nad nową ustawą o Trybunale Konstytucyjnym.
Zdaniem byłego premiera, propozycje zawarte w projekcie autorstwa PiS są "ponurym żartem". - Nikt nie powinien, a zwłaszcza kontrolowany - w tym przypadku ustawodawca jest kontrolowany - określać reguł kontroli organowi kontrolującemu - podkreślił Cimoszewicz.