Do zdarzenia doszło na wschód od Los Angeles w miejscowości San Bernardino. Wciąż nie wiadomo czy podana liczba to ranni czy zabici.

Lokalna straż pożarna poinformowała na Twitterze, że sprawca jest wciąż na wolności. Policja poszukuje kilku podejrzanych. Podaje , że sprawca jest uzbrojony.

Potwierdzono śmierć trzech osób w strzelaninie, do której doszło w ośrodku pomocy dla niepełnosprawnych w miejscowości San Bernardino w Kalifornii. Telewizja Fox News informuje nawet o 12 zabitych.

W ostatnich kilkudziesięciu minutach amerykańskie telewizje pokazywały ewakuację ludzi z budynku. Według wstępnych informacji, które nie zostały potwierdzone, sprawca bądź sprawcy wyposażeni są w broń oraz kamizelki kuloodporne. Trwa policyjna obława. Według miejscowego szeryfa, sprawców może być nawet trzech. Do akcji za pomocą robota przystępować będą teraz saperzy, którzy zlokalizowali podejrzany pakunek znajdujący się w środku budynku.

Policja ostrzega, by mieszkańcy San Bernardino nie wychodzili z domów i unikali okolic miejsca zdarzenia. Miejscowość znajduje się około stu kilometrów na wschód od Los Angeles.