Wcześniej miasteczko Heidenau, w którym doszło do starć neonazistów z policją, odwiedził wicekanclerz Sigmar Gabriel. On także nie przebierał w słowach mówiąc o uczestnikach zamieszek. "Dla nich mamy tylko jedną odpowiedź. To policja, prokuratura i więzienie" - stwierdził.
W ubiegłym tygodniu w Heidenau doszło do brutalnych zamieszek w pobliżu prowizorycznego ośrodka dla azylantów. Rannych zostało ponad 30 policjantów. Niemcy mają coraz większe problemy z zapewnieniem schronienia dla uchodźców. Szacuje się, że w tym roku do kraju przybędzie blisko 800 tysięcy osób ubiegających się o azyl.
Powiązane
Reklama
Reklama