To był rekordowy bieg na „Dach Europy”. Polski skialpinista i ratownik Podhalańskiej Grupy GOPR zdobył Mount Blanc w sześć godziny. To najszybszy w historii bieg Polaka na szczyt mierzący 4810 metrów.

Doświadczonemu turyście przejście trasy z wioski Les Houches na szczyt zajmuje trzy dni. Jacek Żebracki pokonał drogę w pół dnia przy minimalnym wyposażeniu. „Miałem ze sobą tylko ciepłe ubrania, raki, folia NRC, apteczka i oczywiście zapas jedzenia oraz picia” - relacjonuje w rozmowie z IAR Jacek. Żebracki

- Pod górę to był bardzo szybki marsz mieszany z biegiem, tam gdzie było w miarę płasko. Byłem zaskoczony, że nawet powyżej granicy czterech tysięcy metrów, gdzie powietrze jest mocno już rozrzedzone mogłem biec, co potwierdzało bardzo dobrą aklimatyzację. - podkreślał ratownik GOPR.



Wbiegnięcie na szczyt Polakowi zajęło dokładnie cztery godziny i siedemnaście minut, a zbieg nieco ponad dwie godziny. Rekordowy czas wbiegnięcia na Dach Europy należy do najlepszego biegacza górskiego na świecie - Kiliana Jorneta. Zajęło mu to mniej niż pięć godzin. Jednak rekord był ustanawiany na innej drodze prowadzącej na Mount Blanc z kurortu Chamonix.