Polityk odpowiadał na pytania związane z polityczną przyszłością Polski.
- W SLD nie brakuje młodych ludzi. Będą młodzi liderzy, oczywiście. Jest nowa sytuacja, która wymaga nowych propozycji i nowego języka - ocenia były premier.
Zdaniem Millera partia ma szansę na sukces, jeżeli „znajdzie pomysł, jak wykorzystać miejsce, które się tworzy i wejść z nowym programem”.
- Otrzymałem list od szefa OPZZ - to apel to różnych struktur lewicy, gdzie proponuje, żeby spotkać się i określić minimum programowe, a także zastanowić się czy można razem zbudować platformę wyborczą. To jest bardzo interesujące, odpowiadam TAK - mówi gość RMF FM.
Pytany o porażkę Bronisława Komorowskiego odpowiada:
- Po ludzku współczuję panu prezydentowi Komorowskiemu. Sobie nie współczuję, nie mogę się roztkliwiać nad moim własnym losem - dodaje były premier.
Więcej na rmf24.pl