Kaczyński nie chciał ustosunkować się do wyborczego zwycięstwa Andrzeja Dudy.Powiedział jedynie: "Chwila jest wyjątkowa, rzeczywiście bardzo miła, ale przepraszam bardzo".
Z kolei, czy na jesieni zostanie premierem, jeśli prawica wygra wybory parlamentarne, zawahał się, po czym powiedział jedynie: „tego w tej chwili nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, najpierw trzeba wygra wybory”.