Hillary Clinton opowiada się za legalizacją w małżeństw osób tej samej płci w całych Stanach Zjednoczonych. Stanowisko byłej sekretarz stanu, kandydującej na prezydenta, przedstawiła rzeczniczka jej sztabu wyborczego Adrienne Elrod.

Odpowiadając na pytanie waszyngtońskiego magazynu gejowskiego Blade, Elrod poinformowała, że Clinton uważa, iż pary homoseksualne mają konstytucyjne prawo do małżeństwa. "Hillary Clnton wierzy w równość małżeństwa. Ma nadzieję, że Sąd Najwyższy potwierdzi te same prawa, przysługujące parom osób tej samej płci" - oświadczyła.
Stanowisko Hillary Clinton w sprawie małżeństw homoseksualnych uległo
ewolucji. W 2008 roku mówiła, że o legalizacji takich związków powinny decydować poszczególne stany. Obecnie w 37 z nich małżeństwa osób tej samej płci są legalne. Jeśli Sąd Najwyższy uzna, że równy dostęp do instytucji małżeństwa gwarantuje konstytucja, staną się one legalne we wszystkich 50 stanach. W tej chwili wyraźna większość Amerykanów popiera takie związki.

Palikot nie wyklucza, że jeszcze w tej kadencji złoży projekt ws. związków partnerskich

Zobacz również