Powściągliwie o współpracy z Ukraińcami wypowiada się szef senackiej komisji do spraw konfliktu ukraińskiego Władimir Dżabarow. „Spróbujemy podjąć współpracę mając nadzieję, że mimo wszystko rozum u nich zwycięży nad emocjami” - stwierdził chłodno rosyjski deputowany.
Dodał przy tym, że do podjęcia współpracy zobowiązują: wspólna historia i sąsiedztwo. Rosyjscy politycy mają wątpliwości, czy można uznać demokratyczność ukraińskich wyborów.
Zwracają oni uwagę, że nie głosowali mieszkańcy Donbasu i doszło do wielu naruszeń ordynacji. Senator Andriej Kliszas zapowiedział, że Rada Federacji będzie współpracować tylko z tymi ukraińskimi deputowanymi, którzy są przeciwnikami odradzania się na Ukrainie faszyzmu.