Trwający w Watykanie Synod Biskupów budzi wiele emocji. Wśród uczestników doszło do wyraźnego podziału. Kontrowersyjny okazał się dokument podsumowujący pierwszy tydzień obrad.

Jednym z przedstawicieli przeciwników tez zawartych w tym tekście jest przewodniczący Episkopatu Polski, arcybiskup poznański Stanisław Gądecki.

W wywiadzie dla Radia Watykańskiego polski hierarcha nie zawahał się powiedzieć, że w dokumencie tym odchodzi się od nauczania Jana Pawła II, a nawet, że widać w nim ślady anty małżeńskiej ideologii.

Eksponowane są w nim trudne sytuacje, nie ma natomiast mowy w nim o „dobrych, normalnych, zwykłych rodzinach”. W podsumowaniu dyskusji na synodzie, zauważył abp Gądecki, nie ma mowy o grzechu i akceptuje się status quo. Podobnie o tekście wypowiedziało się wielu innych biskupów i sekretariat synodu uznał za stosowne przypomnieć im, ze chodzi o dokument roboczy, a nie końcowy.

Sam synod na temat rodziny zakończy się dopiero za rok. W tekście, który wywołał poruszenie zarówno wśród biskupów, jak i w mediach, mowa jest o potrzebie nowego spojrzenia na związki osób tej samej płci i przyznaje się, że istnieją rozmaite propozycje dotyczące stosunku Kościoła do rozwiedzionych żyjących w nowym związku i problemu ich przystępowania do sakramentów.