Biskup Artur Miziński dopisał kontrowersyjny akapit do komunikatu Episkopatu Polski - poinformował serwis internetowy wprost.pl. Dopisek uważany jest za najbardziej kontrowersyjną część komunikatu. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. dr hab. Józef Kloch, zaprzeczył tym doniesieniom w oficjalnym komunikacie.

Jak poinformował serwis wprost.pl , niedawno wybrany sekretarz Episkopatu Polski sfałszował komunikat. Według serwisu biskup samowolnie dopisał do komunikatu następujący fragment: "Środowiska określające się mianem Kościoła otwartego niejednokrotnie lansują duchownych i świeckich podważających oficjalne nauczanie Kościoła, a równocześnie dyskredytują tych, którzy stają w obronie prawdy". Według informacji serwisu jeden z hierarchów miał stwierdzić: "Właściwie sfałszował ten komunikat".

Doniesienia serwisu ostro dementuje Episkopat. "Stanowczo podkreślam, że nowy sekretarz generalny niczego nie dopisywał do tekstu komunikatu opracowanego przez zespół redakcyjny. Nie mają zatem żadnego uzasadnienia sformułowania pod adresem sekretarza generalnego zawarte w wiadomości na stronie www.wprost.pl oraz www.wp.pl. Jako niezgodne z prawdą dezinformują czytelników." - poinformował ks. dr hab. Józef Kloch, Rzecznik KEP.

Pełny komunikat KEP:

W związku z wiadomością na portalu www.wprost.pl oraz wp.pl na temat komunikatu z ostatniego zebrania Konferencji Episkopatu Polski, pragnę wyjaśnić, że:

1. na każdym zebraniu plenarnym powoływany jest zespół biskupów redagujących komunikat końcowy; z racji swojej funkcji w pracach tych zawsze bierze udział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski;

2. zespół ten przygotowuje zarys komunikatu – jest on odzwierciedleniem wybranych zagadnień poruszanych na zebraniu plenarnym;

3. po przedstawieniu wersji wstępnej biskupi biorący udział w zebraniu przedstawiają na piśmie uwagi i uzupełnienia wykorzystywane przy ostatecznej redakcji tekstu komunikatu przez powołany w tym celu zespół;

4. sekretarz generalny Konferencji podpisuje ostateczną wersję komunikatu.

Stanowczo podkreślam, że nowy sekretarz generalny niczego nie dopisywał do tekstu komunikatu opracowanego przez zespół redakcyjny. Nie mają zatem żadnego uzasadnienia sformułowania pod adresem sekretarza generalnego zawarte w wiadomości na stronie www.wprost.pl oraz www.wp.pl. Jako niezgodne z prawdą dezinformują czytelników. Proszę zatem uprzejmie o usunięcie tej depeszy w całości w trybie natychmiastowym oraz jej sprostowanie.

Ks. dr hab. Józef Kloch Rzecznik KEP