Rozpoczęcie własnej uprawy marihuany nie stanowi dla Belgów większego problemu. Zapotrzebowanie też jest duże, zwłaszcza po tym jak Holandia zamknęła coffee shopy dla turystów. Marihuana z Belgii, której jakość uważana się za identyczną z holenderską , trafia więc nie tylko na krajowy rynek, ale także do sąsiadów i innych krajów europejskich.
Belgijska policja staje się coraz bardziej skuteczna w wykrywaniu podejrzanych miejsc. W tym celu zacieśnia współpracę z dostawcami energii elektrycznej. Gospodarstwa domowe, które zużywają nieproporcjonalnie dużo energii, budzą natychmiastowe zainteresowanie policji.
W Belgii marihuana jest częściowo zalegalizowana. Niekaralne jest posiadanie do 3 gramów na użytek własny i to tylko w przypadku osób dorosłych. Prawo pozwala też na uprawę jednej rośliny na osobę.