Wypadek awionetki sparaliżował na kilka godzin lotnisko Chaleroi w Brukseli. Cessna rozbiła się w pobliżu pasa startowego. W wypadku zginęło pięć osób - dwie dorosłe osoby i troje dzieci. Z informacji, których udzieliła policja samolotem leciała rodzina z miasta Uccle w Belgii.

Według belgijskich agencji, awionetka tuż po starcie próbowała zawrócić z powrotem na lotnisko. Prawdopodobnie doszło do awarii. W momencie wypadku na lotnisku była mgła.

Port lotniczy Charleroi w Brukseli jest bazą dla tanich linii, np. Ryanair. Samoloty, które miały tam lądować, do czasu otwarcia lotniska są kierowane do innych portów lotniczych, m.in. do Liege. Na razie dotyczy to kilkunastu rejsów.