Robert Wojtaś 29 października przestanie być prezesem Narodowego Centrum Sportu - zapowiedziała na antenie radiowej Trójki minister sportu Joanna Mucha.

Mucha zapowiedziała wcześniej, że najpóźniej do poniedziałku podejmie decyzje w sprawie zmian w Narodowym Centrum Sportu, w tym personalnych. To efekt zamieszania z przełożeniem ubiegłotygodniowego meczu Polska - Anglia na Stadionie Narodowym. Premier Donald Tusk, który dostał raport w tej sprawie, nie przyjął dymisji Muchy.

Szef rządu powiedział, że z raportu po kontroli w ministerstwie i NCA płynie m.in. wniosek, iż w dniu odwołanego meczu brakowało "jednego odpowiedzialnego gospodarza tego zdarzenia, jakim jest mecz międzynarodowy". Ponadto Tusk podkreślił, iż nadzór resortu sportu nad NCS nie jest wystarczający i zobowiązał Muchę do podjęcia działań naprawczych.

Mecz eliminacji mistrzostw świata Polska - Anglia miał zostać rozegrany w ubiegły wtorek o godz. 21. Po kilkugodzinnych opadach deszczu boisko - nad którym nie zamknięto dachu - było jednak tak nasiąknięte wodą, że mecz przełożono na środę.

PZPN jako winnego zaistniałej sytuacji wskazywał NCS, które - zdaniem związku - jako gospodarz obiektu powinno zapewnić odpowiednie warunki rozegrania spotkania. NCS natomiast przekonywało, że apelowało o zasunięcie dachu, ale ostateczną decyzję podjął delegat FIFA po konsultacji z przedstawicielami obu ekip.

Ostatecznie mecz odbył się w środę i zakończył remisem 1:1.