Szef klubu PO Rafał Grupiński zapowiedział w piątek, że najprawdopodobniej na przełomie września i października premier Donald Tusk będzie miał "ważne wystąpienie", które zapoczątkuje nowe otwarcie w pracach rządu.

Chodzi - jak tłumaczył Grupiński w TVP Info - o zmianę sposobu działania państwa na bardzo wielu polach. "Jesienią będziemy przedstawiali i przegłosowywali w Sejmie i w Senacie projekty związane z dokończeniem realizacji expose premiera. Będzie jakby nowe otwarcie, czyli kolejna faza tej kadencji, którą otworzy premier swoim ważnym wystąpieniem" - powiedział polityk.

Według szefa klubu PO wystąpienia premiera możemy spodziewać się u progu jesieni. "Być może będzie to przełom września i października" - dodał. Grupiński zastrzegł jednak, że będzie to zależne od kalendarza prac rządu.

W wystąpieniu - zaznaczył polityk PO - rząd będzie starał się pokazać, że musi "dbać o bezpieczeństwo obywateli, ich dochodów, zarobków". Dopytywany, czy należy spodziewać się podwyżki podatków, Grupiński odparł: "nie, ja tutaj nie widzę takiego zagrożenia, na razie gospodarka jest w stanie dobrym".

Zdaniem szefa klubu PO "przyszłym zagrożeniom trzeba umiejętnie się przeciwstawić obecnym działaniem, czyli trzeba dobrze przygotować przyszłoroczny budżet, by nie był on +rozdęty+, jeśli chodzi o wydatki".

W kontekście planowanych zmian Grupiński powiedział o kwestiach "związanych z przemianami na wsi". Jak wyjaśnił, chodzi o przejście rolników na podatek dochodowy. Zmiany w KRUS, dodał polityk, będą tego konsekwencją.

"Mamy wiele rzeczy do zrobienia, jeśli chodzi o zmiany w sposobie działania części ustaw dotyczących sfery budżetowej - myślę tutaj o zmianach w Karcie Nauczyciela" - powiedział Grupiński. Jak dodał, "jest bardzo wiele pól, w których musimy zmienić sposób działania państwa".