Decyzję o umorzeniu sprawy sąd podjął po tym, jak prokuratura zrezygnowała z oskarżeń.
Według sądu, Ratko Mladić oświadczył po zatrzymaniu, że trzy pistolety, karabin i amunicja znalezione w jego domu w 2008 roku należą do niego. Podczas procesu Bosiljka Mladić zeznała, że broń należy do męża, który zarówno jej, jak i dwojgu ich dzieci, zabronił "zbliżania się do szafy", gdzie była przechowywana.
Generał Mladić, który ukrywał się przez blisko 16 lat, w maju został aresztowany i wydany przez Serbię trybunałowi ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii. Jest oskarżony m.in. o masakrę około 8 tys. Muzułmanów w lipcu 1995 roku w Srebrenicy.