Co najmniej 22 osoby zginęły, a kolejnych 39 zostało rannych w wypadku autobusu w Peru - poinformowały w piątek lokalne media, powołując się na policję.

Na wypadku doszło w piątek po południu, 92 kilometry na wschód od stolicy kraju, Limy. Podczas wyprzedzania kierowca autobusu stracił panowanie nad pojazdem, który następnie wypadł z drogi i runął do głębokiego na 180 metrów wąwozu. Wśród zabitych jest kierowca autobusu.

Peruwiańskie drogi należą do najbardziej niebezpiecznych w Ameryce Południowej. Co roku ginie na nich ponad 3 tysiące ludzi.