Wraz z byłą minister spraw zagranicznych Anną Fotygą przekonuje on od poniedziałku do poparcia tej inicjatywy członków Kongresu USA. W czwartek oboje rozmawiali w Senacie.

"Po dniu dzisiejszym możemy powiedzieć, że szansa na powołanie tej komisji jest bardzo duża. Mówię to odpowiedzialnie" - oświadczył Macierewicz polskim korespondentom.

Poseł i była szefowa dyplomacji RP poinformowali, że spotkali się w czwartek z republikańskim senatorem Richardem Burrem z Karoliny Północnej, który - jak powiedzieli - w pełni poparł ich inicjatywę w sprawie Smoleńska.

"Senator Burr wyraził olbrzymie zdziwienie dlaczego już teraz nie działa taka komisja międzynarodowa. Złożył zapewnienie, że będzie działał w tym kierunku, aby taka komisja powstała" - powiedział Macierewicz.

"To była długa i bardzo interesująca rozmowa. Mieliśmy wrażenie, że spotkaliśmy rzeczywistego przyjaciela Polski"

"To niesłychanie istotne stwierdzenie zmieniające zasadniczo stan rzeczy, bo widać, że tworzy się zespół senatorów (amerykańskich), którzy podejmą tę kwestię" - dodał.

Poseł i była minister powiedzieli, że rozmawiali w czwartek z "grupą senatorów", ale poza Burrem nie wymienili żadnego nazwiska. Indagowani, odpowiedzieli, że bardziej szczegółowo poinformują o tym później.

"To była długa i bardzo interesująca rozmowa. Mieliśmy wrażenie, że spotkaliśmy rzeczywistego przyjaciela Polski" - powiedziała Anna Fotyga o spotkaniu z senatorem Burrem.

Próby uzyskania informacji o spotkaniu z Burrem w waszyngtońskim biurze senatora nie powiodły się w czwartek. Jego personel nie odpowiedział na prośbę PAP o skomentowanie rozmowy z polskimi politykami.

"Świat zna mnóstwo przykładów takich międzynarodowych śledztw odnoszących się do wydarzeń, które dotyczyły jednego kraju"

Zapytana jakiego rodzaju międzynarodowa komisja powinna badać sprawę katastrofy smoleńskiej, Anna Fotyga wyjaśniła, że chodzi o organ analogiczny do tego, który powołano do zbadania sprawy zamordowania w 2005 roku libańskiego polityka, byłego premiera tego kraju Haririego.

Sprawę tę bada do dziś tzw. Specjalny Trybunał ds. Libanu powołany z mandatu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

"Świat zna mnóstwo przykładów takich międzynarodowych śledztw odnoszących się do wydarzeń, które dotyczyły jednego kraju" - powiedziała była minister.

Zapytani o perspektywy uchwalenia w Kongresie rezolucji wzywającej do powołania komisji międzynarodowej, Fotyga i Macierewicz sugerowali, że liczą, iż zrobi to dopiero nowy Kongres, który zbiera się w styczniu.



Po niedawnych wyborach w nowym Kongresie znacznie większą władzę niż dotąd będą mieli Republikanie

"Mamy daleko idące przekonanie, a w zasadzie pewność, że sprawa komisji międzynarodowej będzie podniesiona w przyszłej kadencji (Kongresu)" - powiedział poseł PiS.

"Będzie ona miała znacznie większy zasięg niż do tej pory" - dodała Fotyga.

Po niedawnych wyborach w nowym Kongresie znacznie większą władzę niż dotąd będą mieli Republikanie - przejęli oni większość w Izbie Reprezentantów i zdobyli dodatkowe miejsca w Senacie.

Republikanie zajmują na ogół twardsze stanowisko niż Demokraci w kwestiach polityki USA wobec Rosji.

"Ustaliliśmy także, że po opublikowaniu ostatecznej wersji MAK-u będziemy raz jeszcze rozmawiali z przedstawicielami tej agencji NTSB"

Fotyga i Macierewicz odwiedzili w czwartek także amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Transportu (ang.skrót: NTSB), gdzie rozmawiali o katastrofie pod Smoleńskiem.

"Przyjęło nas całe kierownictwo tej agencji. Wskazano ze zdziwieniem na to, że w Polsce rodziny nie dowiadują się w sposób dostatecznie precyzyjny i wczesny o ustaleniach MAK (rosyjskiej agencji bezpieczeństwa lotnictwa - przyp.PAP). Wskazano, że jest zwyczajem i procedurą, że rodziny z wyprzedzeniem są informowane szczegółowo o wynikach postępowania. Podkreślono też, w związku z oświadczeniem pana Millera, że z żadnym państwem trzecim amerykańska agencja nie konsultuje i nie ustala żadnych informacji ani postępowań" - powiedział poseł.

"Ustaliliśmy także, że po opublikowaniu ostatecznej wersji MAK-u będziemy raz jeszcze rozmawiali z przedstawicielami tej agencji (NTSB - przyp.PAP)" - dodał.

W piątek, w ostatnim dniu wizyty w Waszyngtonie, Fotyga i Macierewicz będą - jak powiedzieli - kontynuowali spotkania w Senacie.