Przed posiedzeniem Senatu na pewno ustosunkujemy się do opinii Polskiego Towarzystwa Epidemiologów w sprawie wyborów korespondencyjnych - powiedział we wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Wiceszef MZ był pytany na konferencji prasowej o opinię Polskiego Towarzystwa Epidemiologów na temat wyborów korespondencyjnych. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych (PTEiLChZ) przygotował na zlecenie Senatu opinię, z której wynika, że rozwiązania zaproponowane przez w ustawie dotyczącej głosowania korespondencyjnego w maju, nie zapewniają bezpieczeństwa ani członkom komisji, ani obywatelom.

"W tej chwili mówimy o projekcie ustawy, który trafiła do Senatu. Na pewno nie będzie to jedyna opinia, która się pojawi do tego projektu. Ja, jako senator z dużym doświadczeniem wiem, że tych opinii zawsze jest wiele, czasem są to opinie różne, nie zawsze się pokrywają. Nad tymi opiniami trzeba będzie się pochylić" - powiedział Kraska.

"Dość pobieżnie zapoznałem się z tą opinią, ale myślę, że przed posiedzeniem Senatu na pewno się do niej będziemy musieli ustosunkować. To są tylko i wyłącznie opinie. Jaka będzie ostateczna wersja ustawy, zobaczymy jak wyjdzie z Senatu i trafi do Sejmu, a potem do prezydenta. Do tej opinii minister zdrowia się na pewno ustosunkuje" - podkreślił wiceminister.

Pytany, czy resort pracuje nad procedurami w związku z wyborami korespondencyjnymi, odpowiedział, że minister zdrowia poprosił Głównego Inspektora Sanitarnego, by wydał rekomendacje, w jaki sposób te wybory należy przeprowadzić. "Czekamy na tę opinię i do niej minister zdrowia na pewno się ustosunkuje" - powiedział Kraska.

Sejm 6 kwietnia uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Według nowych przepisów, w stanie epidemii marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu.

Ustawa trafiła do Senatu. Marszałek Tomasz Grodzki mówił w ubiegłym tygodniu, że Senat będzie ją niezwykle starannie procedował i okres 30 dni, który ma na jej przyjęcie, zapewne będzie wykorzystany.