Związek Żołnierzy Wojska Polskiego zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie tzw. ustawy degradacyjnej. Według przedstawicieli Związku, ustawa ma na celu zemstę polityczną, godzi w honor i godność żołnierzy, a także w istniejący porządek konstytucyjny.

Tzw. ustawa degradacyjna zakłada możliwość pozbawiania stopni wojskowych osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-1990 swoją postawą "sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu". Dotyczy to m.in. gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

"Szanowny panie prezydencie, prosimy pana o to, żeby pan tej haniebnej ustawy nie podpisał, ewentualnie odesłał ją do Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział na konferencji prasowej prezes Związku Żołnierzy Wojska Polskiego płk. Marek Bielec.

Według niego, wprowadzenie tzw. ustawy degradacyjnej w życie "całkowicie upokarza żołnierzy". "A może lepiej byłoby nas (żołnierzy podlegających zapisom ustawy) w ogóle pozbawić obywatelstwa polskiego i wysłać gdziekolwiek?" - pytał.

Obecna na konferencji prasowej córka gen. Jaruzelskiego, Monika Jaruzelska, apelowała, aby prezydent przed podpisaniem ustawy, spotkał się z "szeroko rozumianymi środowiskami wojskowymi", aby mogły one opowiedzieć o niebezpiecznych konsekwencjach tej ustawy.

"Również, panie prezydencie, chciałam prosić - ponieważ jest to koniecznie dla pańskiego środowiska politycznego - aby zdegradować mojego ojca, ale nie upokarzać jego byłych podwładnych, ich rodzin, i tych żołnierzy, którzy swoją służbę zaczęli po 1989 r." - powiedziała Jaruzelska.

Janusz Zemke (SLD) ocenił z kolei, że zapisy uchwalonej ustawy wprowadzają odpowiedzialność zbiorową oraz "nie pozwalają wielu ludziom się bronić".

"Apelujemy do pana prezydenta, jako najwyższego zwierzchnika Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, o wnikliwą oraz wszechstronną analizę uchwalonej ustawy i niedopuszczenie do wejścia w życie regulacji mających na celu zemstę polityczną oraz dyskredytowanie i pozbawianie żołnierskiej godności, honoru i praw słusznie nabytych" - czytamy w apelu Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.

Według Związku, "uchwalona ustawa godzi nie tylko w godność i honor żołnierzy, lecz także w istniejący porządek konstytucyjny i prawny obowiązujący w Rzeczypospolitej Polskiej", ponieważ "wprowadza nieujęty w Konstytucji RP tryb wymierzania kary pozbawienia stopnia wojskowego przez jeden z centralnych organów administracji publicznej". "Kara ta oznacza więcej niż degradacja, do której uprawnienie ma jedynie władza sądownicza" - podkreślono.

W apelu wskazano też, że "symboliczne rozliczenie się z okresem PRL-u" dotknęło tylko żołnierzy, a nie np. - jak wskazano - polityków.

Jaruzelska poinformowała w marcu, że podjęła decyzję o kandydowaniu w najbliższych wyborach samorządowych z list SLD. Wraz z z europosłem SLD Januszem Zemke postanowiła też powołać centrum monitorowania skutków ustawy degradacyjnej, po to, by "zobaczyć, jak ta ustawa może być szkodliwa dla wojska, dla rodzin wojskowych".

Do czasu nadania depeszy, dziennikarzowi PAP nie udało się uzyskać komentarza Kancelarii Prezydenta.