Amerykańskiemu koncernowi zarzucono też ograniczanie funkcjonowania konkurencyjnych wyszukiwarek i tym samym działanie na rzecz monopolizacji rynku reklam w wyszukiwarkach online. Pozew wniosła Or Brook w imieniu - jak podał portal CNBC - setek tysięcy organizacji z siedzibą w Wielkiej Brytanii.
"Obecnie brytyjskie firmy i organizacje, bez względu na ich wielkość nie mają prawie żadnego wyboru i są zmuszone korzystać z usług Google'a w celu reklamowania swoich produktów i usług” - powiedziała Brook i podkreśliła, że koncern wykorzystuje swoją dominację na rynku, by zawyżać ceny reklamodawcom.
Autorzy złożonego we wtorek pozwu twierdzą też, że Google podjął szereg działań w celu ograniczenia konkurencji w zakresie wyszukiwania, w tym zawarł umowy z producentami smartfonów w celu preinstalowania wyszukiwarki Google Search i Chrome na urządzeniach z Androidem oraz zapłacił koncernowi Apple za gwarancję przyznania Google'owi statusu domyślnej wyszukiwarki w przeglądarce Safari.
CNBC podkreśla, że nie udało mu się uzyskać komentarza od firmy Google. Portal przywołał wynik badania brytyjskiego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków z 2020 r., które wykazało, że 90 proc. wszystkich przychodów na rynku reklamy w wyszukiwarkach internetowych trafiło do Google'a.