"PiS najpierw robi, a później myśli". PKW prosi o dodatkowe pieniądze na organizację wyborów
Państwowa Komisja Wyborcza apeluje o dodatkowe środki finansowe na organizację zbliżających się wyborów samorządowych. Ze względu na potrzebę zakupu nowego sprzętu oraz zwiększenie liczby członków komisji wyborczych jesienne głosowanie po wprowadzeniu zmian w Kodeksie wyborczym może kosztować nawet miliard złotych. W budżecie zarezerwowano zaś zaledwie połowę tej kwoty. Dotychczasowa szefowa Krajowego Biura Wyborczego swoje wyliczenia przesłała już premierowi.
- Tak to się musi kończyć, jak się uprawia taką partaninę. PiS najpierw robi, a później myśli. I takie są tego efekty. To jest bardzo dużo pieniędzy – powiedział Piotr Zgorzelski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Każdy wie, że dobre wybory muszą dobrze kosztować. Natomiast ja bym chciał mieć pewność, że za dobrą cenę dostanę dobre wybory. Tu nie jestem pewien – dodał Grzegorz Długi z Kukiz’15
Posłowie PiS zapewniają jednak, że "pieniądze na wybory oczywiście będą".
- Tak to się musi kończyć, jak się uprawia taką partaninę. PiS najpierw robi, a później myśli. I takie są tego efekty. To jest bardzo dużo pieniędzy – powiedział Piotr Zgorzelski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Każdy wie, że dobre wybory muszą dobrze kosztować. Natomiast ja bym chciał mieć pewność, że za dobrą cenę dostanę dobre wybory. Tu nie jestem pewien – dodał Grzegorz Długi z Kukiz’15
Posłowie PiS zapewniają jednak, że "pieniądze na wybory oczywiście będą".
Powiązane
-
Hermeliński po spotkaniu z szefem MSWiA: Do rozstrzygnięcia kwestia urzędników i kamer Dotąd zgłosiło się tylko 10 proc. potrzebnych urzędników wyborczych;...
-
MSWiA zapowiada egzamin dla kandydatów na komisarzy wyborczych W sobotę, 3 marca w Warszawie odbędzie się bezpłatny egzamin dla kandydatów...
-
Szef PKW: Mam nadzieję, że znajdą się pieniądze na wybory. Inaczej będzie problem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama