W 1968 roku widziałem rosyjskie czołgi na ulicach Pragi i nie chcę ich nigdy więcej ich widzieć - powiedział premier Czech Petr Fiala podczas spotkania z prezydentem USA. Joe Biden stwierdził, że Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie.

Współpraca USA i Czech w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę

"W 1968 roku - byłem wtedy małym chłopcem - widziałem rosyjskie czołgi na ulicach Pragi. Nie chcę ich więcej widzieć. Dlatego właśnie musimy wspierać Ukrainę tak długo, jak to możliwe" - powiedział w poniedziałek czasu miejscowego Fiala podczas rozpoczęcia spotkania z Bidenem w Gabinecie Owalnym Białego Domu.

Joe Biden również zwrócił uwagę na konieczność pomocy Ukrainie i potencjalne skutki rosyjskiego zwycięstwa.

"Tak jak pamiętają Czechy, Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie. I jeśli nie zatrzyma się na Ukrainie, wpływ na NATO byłby znaczący" - powiedział Biden, wzywając po raz kolejny Kongres do przyjęcia pakietu środków na wsparcie Kijowa.

Amerykański przywódca dziękował czeskim władzom za zorganizowanie inicjatywy pozyskania pocisków artyleryjskich dla Ukrainy i za inne działania Pragi we wsparciu Ukrainy. Wspomniał też, że 25 lat wcześniej był jednym z głównych orędowników przyjęcia Czech do NATO i była to "najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjął".

"Ten Biden musiał być mądry" - żartował, choć dwukrotnie musiał poprawiać się po tym jak nazwał kraj, którym rządzi Fiala, Czechosłowacją.

Rozwój Energetyki Jądrowej i Pomoc Ukrainie – Tematy Rozmowy Premiera Czech z Bidenem

Po wyjściu ze spotkania czeski premier powiedział dziennikarzom, że rozmowy dotyczyły również rozwoju energetyki jądrowej w Czechach oraz pomocy Ukrainie w tej kwestii. Zapowiadał też, że będzie w amerykańskim Kongresie rozmawiał o pakiecie pomocowym dla Ukrainy.

"Stany Zjednoczone muszą aktywnie pomóc Ukrainie, bo nie możemy pozwolić, by rosyjska agresywna polityka świętowała swój sukces" - zaznaczył.

Tajna wizyta premiera Czech w CIA

Poniedziałkowe rozmowy w Białym Domu były pierwszym dwustronnym spotkaniem obu przywódców. Przed spotkaniem z Bidenem, Fiala odbył niezapowiedzianą wcześniej wizytę w siedzibie CIA, spotykając się z dyrektorem agencji Williamem Burnsem wraz z szefami trzech służb. Premier nie zdradził, czego konkretnie dotyczyła rozmowa, poza tym, że tematem było "bezpieczeństwo i sytuacja na świecie". Wizyta może mieć związek z odkrytą przez czeskie służby rosyjską siatkę wpływów w Europie.

We wtorek Fiala spotka się też na Kapitolu ze spikerem Izby Reprezentantów Mike'iem Johnsonem oraz szefem komisji spraw zagranicznych Izby Michaelem McCaulem, rozmawiając m.in. na temat wsparcia Ukrainy. Izba miała w tym tygodniu po miesiącach impasu zająć się pakietem środków koniecznych do kontynuacji pomocy Ukrainie, Izraelowi i sojusznikom w Azji, lecz jego los jest wciąż niepewny, bo Republikanie sugerowali, że mogą zamiast tego zgłosić osobny projekt dla Izraela. Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że jest przeciwny oddzielnemu pakietowi. Podobnie sugerowali Demokraci w Izbie.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ sp/