Bombardowanie szpitala w ukraińskim Mariupolu było zbrodnią wojenną i Putin stanie za nią przed sądem - ocenia Christine Van den Wyngaert, wieloletnia sędzia Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze. W jej ocenie sama inwazja na Ukrainę jest "największą zbrodnią" rosyjskiego prezydenta.

Van den Wyngaert jest jedyną przedstawicielką Belgii, która pełniła funkcję w MTK w Hadze. Pracowała w nim przez ponad osiemnaście lat.

"Obserwowałam okropności wojny w Jugosławii, Kongo czy Sudanie" – powiedziała dziennikowi "Het Nieuwsblad". Nie spodziewałam się, że w Europie ponownie dojdzie do "takich okropności" - dodała.

"Nie wierzyłam, że Putin posunie się tak daleko" – podkreśliła van den Wyngaert. Według niej rosyjski prezydent jest winny zbrodni wojennych, takich jak bombardowanie szpitali i zabijanie cywilów. Belgijska sędzia uważa, że sam atak na suwerenne państwo jest zbrodnią przeciwko pokojowi i w konsekwencji źródłem innych zbrodni.

"W Norymberdze był to główny zarzut przeciwko nazistowskim Niemcom" – przypomina von der Wyngaert i zaznacza, że wprawdzie MTK w Hadze nie może nikogo skazać zaocznie, jednak tacy zbrodniarze jak Radovan Karadżić i Slobodan Miloszević zostali ostatecznie wydani i skazani.

"Putin też kiedyś będzie musiał zapłacić" – nie ma wątpliwości van den Wyngaert.

Andrzej Pawluszek (PAP)