Zapowiadałem, że do końca marca przedstawimy projekt ustawy, trwają prace - powiedział we wtorek wieczorem minister-koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak pytany o proces likwidacji CBA. "Jest cała masa szczegółów i, oczywiście, terminów dotrzymamy" - zapewnił.

Minister-koordynator służb specjalnych w "Faktach po Faktach" w TVN24 został zapytany o likwidację CBA: czy jest decyzja w tej sprawie oraz czy ten proces się rozpoczął.

"Proces się zaczął" - odpowiedział Siemoniak. "Zapowiadałem, że do końca marca przedstawimy projekt ustawy i trwają prace" - dodał.

"Zarysowałem (...) kierunki. Tzn., że powstanie centralne biuro walczące z korupcją, w policji, na wzór Centralnego Biura Śledczego, że będzie wzmocniony pion antykorupcyjny w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a oświadczeniami majątkowymi zajmie się Krajowa Administracja Skarbowa" - zapowiedział. "W tym kierunku pracujemy, jest cała masa szczegółów i oczywiście, terminów dotrzymamy" - zapewnił minister-koordynator służb specjalnych.

Zaznaczył, że pozostaje pytanie, jak w tej sprawie zachowa się prezydent Andrzej Duda.

Pod koniec stycznia Siemoniak poinformował w TOK FM o pracach nad projektem likwidacji CBA. "Chciałabym, żeby został przyjęty przez Radę Ministrów w pierwszym kwartale br." - powiedział wówczas.

"Będziemy chcieli przekonać prezydenta, że rozwiązanie, które przyjmiemy, nie osłabi, a wzmocni walkę z korupcją i nie warto czekać na (czas - PAP) po wyborach prezydenckich" - dodał.

10 listopada liderzy PO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy parafowali umowę koalicyjną. W 19. postanowieniu pierwszej części umowy zapisano, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zostanie zlikwidowane, a jego zasoby i kompetencje przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji. (PAP)

pak/ mir/