Katastrofa w elektrowni atomowej w Czarnobylu była dla Ukrainy największym wyzwaniem w okresie między II wojną światową, a wojną, którą prowadzi przeciwko niej Rosja – oświadczył we wtorek, w 30. rocznicę tragedii, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

„Czarnobyl stał się (…) katalizatorem rozpadu ZSRR, sprzyjał powstaniu na Ukrainie opozycyjnych, antyimperialnych ruchów i przybliżył naszą niepodległość” – mówił szef państwa, który podkreślił, że katastrofa skłoniła w pierwszej połowie lat 90. ówczesne władze ukraińskie do rezygnacji z broni atomowej.

Poroszenko ocenił, że w związku z brakiem rzeczywistych gwarancji bezpieczeństwa wynikających z podpisanego w 1994 roku memorandum budapeszteńskiego, Rosja, która nigdy nie zaakceptowała ukraińskiej suwerenności, dokonała napaści na Ukrainę.

Rosja „wywołała zagrożenie powtórki katastrofy atomowej na terytorium naszego państwa” – oświadczył prezydent. „I niech nikt nie myśli, że jest to utopia! Nie zapominajmy, że aktywne działania bojowe (w konflikcie między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi) toczyły się kilkaset kilometrów od elektrowni atomowej w Zaporożu” – powiedział.

Poroszenko poinformował, że w wyniku rosyjskiej agresji wzmocnione zostało bezpieczeństwo wciąż działających w jego kraju elektrowni atomowych. „Ochraniamy je przed możliwymi atakami ze strony terrorystyczno-dywersyjnych grup w tej wojnie hybrydowej” – oznajmił.

Przypomniał, że elektrownia w Czarnobylu została wycofana z eksploatacji, a obecnie trwają prace nad budową nowego zabezpieczenia nad zniszczonym przez wybuch w 1986 roku czwartym reaktorem tej siłowni. Podziękował jednocześnie darczyńcom międzynarodowym, którzy w bieżącym roku wydzielili na ten cel ponad 87 milionów euro.

„Katastrofa w Czarnobylu, jak i katastrofa w japońskiej Fukushimie jeszcze przez długi czas będą wydarzeniami o znaczeniu światowym, wyzwaniem dla całej ludzkości. Takie katastrofy nie liczą się z granicami państwowymi, bo mają charakter globalny” – oświadczył Poroszenko.

Do katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu doszło 26 kwietnia 1986 roku. Wybuch czwartego reaktora siłowni doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch. W strefie wokół Czarnobyla wciąż obowiązuje zakaz osiedlania się ludzi.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)