Alarmujące dane specjalistów do spraw migracji. Według Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji, liczba ofiar na Morzu Śródziemnym w tym roku może wynieść nawet 30 tysięcy, jeśli świat nie zrobi nic, by poprawić sytuację. ONZ z ostrożnym optymizmem przyjmuje z kolei wczorajszą zapowiedź 10-punktowego planu Komisji Europejskiej.

W nocy z soboty na niedzielę na Morzu Śródziemnym zginęło około 800 osób. Jak mówią przedstawiciele ONZ, to niechlubny rekord. Międzynarodowa Organizacja do spraw Migracji obliczyła, że liczba zabitych od początku roku jest aż 30 razy wyższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego i wynosi ponad 1700 osób.

Joel Millman z MOM alarmuje, że w następnych miesiącach może być tylko gorzej. „Obawiamy się, że ubiegłoroczna liczba zabitych migrantów, która wyniosła 3279 osób może zostać przewyższona w najbliższych tygodniach, a do końca roku wynieść dziesięć razy więcej czyli 30 tysięcy” - podkreśluł Millman.

ONZ podkreśla, że jedna na 18 osób, które próbują przekroczyć Morze Śródziemne, nie dociera do celu. Dlatego Narody Zjednoczone apelują o działanie i ostrożnie chwalą przedstawiony wczoraj plan Komisji Europejskiej. „To dobry początek. Jest tam mowa o przesiedleniach, wsparciu Unii dla Grecji i Włoch, mechanizmie relokacji, choć diabeł tkwi w szczegółach” - podkreśla wiceszef UNHCR, komisji ONZ, zajmującej się uchodźcami Volker Turk.

Kapitanowi łódki, która zatonęła w nocy z soboty na niedzielę oraz jego pomocnikowi postawiono już zarzuty wielokrotnego zabójstwa. Obaj mężczyźni, Tunezyjczyk i Syryjczyk zostali także oskarżeni w związku z przemytem ludzi i trafili do więzienia.