Stowarzyszenie Warszawa Społeczna chce złożyć do prokuratury doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz. Zdaniem przedstawicieli stowarzyszenia Gronkiewicz-Waltz mogła złamać prawo patrolując Wisłę wraz z żołnierzami GROM. O sprawie informuje TVN Warszawa.

Przedstawiciele stowarzyszenia zarzucają Gronkiewicz-Waltz "przekroczenie uprawnień w postaci wykorzystania sił zbrojnych RP do promocji swojej osoby, tym samym działając na szkodę interesu publicznego", co w ich ocenie wypełnia znamiona przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr. 88 poz. 553 z późn. zm.) oraz "wywołanie przekonania o istnieniu zagrożenia i wywołania czynności sił zbrojnych RP, wiedząc jednocześnie o tym, że zagrożenie nie istnieje", co ma wypełniać znamiona przestępstwa z art. 224a Kodeksu karnego. Ponadto w piśmie przesłanym przez przedstawicieli stowarzyszenia mediom, które przytacza TVN Warszawa, pojawił się zarzut "przyjęcia korzyści osobistej polegającej na przeświadczeniu o wykreowaniu korzystnego wizerunku w mediach w związku z pełnieniem funkcji publicznej", co ma stanowić przestępstwo z art. 228 Kodeksu karnego

Sprawa dotyczy inspekcji jaką w czasie, gdy przez Wisłę w Warszawie przechodziła fala kulminacyjna, przeprowadzili minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski oraz Gronkiewicz-Waltz na dwóch wojskowych pontonach. Ministrowi i prezydent Warszawy towarzyszyli żołnierze GROM-u.

Istniejące od 2012 roku Stowarzyszenie Inicjatywa Mieszkańców Warszawa Społeczna występowało już m.in. w obronie lokatorów, protestowało przeciw reprywatyzacji i przeciw likwidacji stołecznych szkół.