Scotland Yard nadal bada zagadkową historię 30-letniej niewoli trzech mieszkanek Londynu. Aresztowane małżeństwo, któremu zarzuca się więzienie i wyzyskiwanie kobiet, wyszło za kaucją na wolność, ale policja nie pozwoliła im wrócić do ich mieszkania.

Samo mieszkanie i kilka innych adresów oraz akta sprawy bada 37 policjantów ze specjalnej brygady do walki z handlem i przemytem ludzi.

Do brytyjskich mediów przedostały się informacje, że 73-letni Aravindan Balakrisznan i jego 67-letnia żona, Chanda, to byli działacze maoistowscy, a przynajmniej dwie z więzionych - w wieku 69 i 57 lat - dostały się pod ich wpływ z pobudek ideologicznych. Trzecia, 30-letnia, przeżyła w zniewoleniu całe swoje życie i nie posiadała żadnego dokumentu poza świadectwem urodzenia.

Policja odkryła w swoich archiwach, że Aravindan i Chanda Balakrisznan byli już raz w przeszłości aresztowani, kiedy w 1970 roku Scotland Yard dokonał nalotu na Ośrodek Pamięci Mao Tse Tunga w Londynie. Oboje należeli do przywódców maoistowskiej komuny.