2,1 tys. nowych urzędników zostało zatrudnionych w urzędzie miasta i dzielnicach Warszawy od końca 2006 r., czyli w czasie rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz - tak wynika z odpowiedzi ratusza na pytanie radnego Prawa i Sprawiedliwości, o czym informuje tvnwarszawa.pl

Blisko 3,9 tys. pracowników zostało przyjętych, zwolniono za to ponad 1,8 tys. osób - tak wyglądają dokładne liczby zaprezentowane przez ratusz. Miejscy urzędnicy odpowiadają, że w pierwszych 15 miesiącach rządów PiS, przybyło ok. 900 pracowników.

O te dane zwrócił się Jarosław Krajewski, miejski radny Prawa i Sprawiedliwości. Poprosił o przedstawienie łącznej liczby osób zatrudnionych w urzędzie miasta i osiemnastu dzielnicach od 2 grudnia 2006 roku do 17 października 2013 r.

Prezydent przekonuje, że zatrudnienie wynika m.in. ze wzrostu procentu wydatków na inwestycje i informatyzacji urzędu. "Do realizacji projektów unijnych realizowanych przez Urząd m. st. Warszawy zatrudnionych jest 57 osób, których wynagrodzenie finansowane jest ze środków UE" – wyjaśnia Gronkiewicz-Waltz. I dodaje, że stolica pozyskała z unii 8,5 mld zł.