Z powodu usterki lecący do Turcji samolot musiał awaryjnie wylądować w Bułgarii.

Usterka w samolocie przewożącym polskich turystów. Maszyna lecąca z Polski do Turcji lądowała awaryjnie na lotnisku w stolicy Bułgarii. Samolotem podróżowało około 200 osób.

"Nikomu nic się nie stało" - zapewnia rzecznik biura podróży ITAKA Piotr Henicz. To właśnie ten operator wyczarterował maszynę. Po Polaków poleci inny samolot. Przed południem turyści mają się już znaleźć w tureckim Bodrum.