Konflikt w Syrii był jednym z najważniejszych tematów spotkania Davida Camerona i Baracka Obamy. „Zamierzamy wzmacniać presję na rząd Assada, dostarczać pomoc humanitarną dla narodu syryjskiego oraz przygotowywać ten kraj do demokracji”.
David Cameron oświadczył, że świat nie może biernie przyglądać się konfliktowi w Syrii. „80 tysięcy zabitych, 5 milionów zmuszonych do opuszczenia domów - historia Syrii pisana jest krwią tego narodu i to wszystko dzieje się na naszych oczach”.
Cameron wyraził zadowolenie, że do poszukiwania politycznego rozwiązania problemu Syrii przyłączył się Władimir Putin. „Wyzwanie jest ogromne ale przed pojawiła się szansa na zakończenie konfliktu zanim dojdzie do najgorszego. W tej chwili nie ma ważniejszej sprawy na arenie międzynarodowej”. Cameron zapowiedział, że Wielka Brytania zwiększy wsparcie syryjskiej opozycji. Podobną deklarację złożył Barack Obama.