Dziś ostatni dzień pontyfikatu Benedykta XVI. O godzinie 11.00 Ojciec Święty spotka się z obecnymi w tych dniach w Rzymie kardynałami. A o 17.00 uda się do Castel Gandolfo. Nie wiadomo, czy papież powie jeszcze coś do wszystkich. Wczoraj podczas ostatniej audiencji generalnej , wzruszony, pożegnał się z wiernymi.

Zbigniew Nosowski redaktor naczelny katolickiego miesięcznika " Więź" zapamięta Benedykta XVI jako tego, który z całych swoich sił przypominał zlaicyzowanemu światu o Bogu. W rozmowie z IAR podkreśla, że Benedykt XVI został czołowym światowym intelektualistą, ponieważ zależało mu na ponownym zbliżeniu rozumu i wiary. Właśnie przez ludzi myślących, nawet nie wierzących, chciał robić Bogu miejsce w zlaicyzowanym świecie.

Zwracając uwagę na sprawy duchowe papież kierował te uwagi do elity intelektualnej w krajach , w których o Bogu już się prawie nie pamięta, podkreśla Zbigniew Nosowski. Redaktor naczelny "Więzi" zapamięta wystąpienia papieża w Bundestagu , w Westminster Hall, w Pradze. W mocno zlaicyzowanych krajach, mówił wtedy o roli religii w demokracji, przypomina Zbigniew Nosowski. Jego zdaniem, ten właśnie wątek nauczania Benedykta XVI przetrwa próbę czasu.