Zespół ma poparcie premiera Donalda Tuska, któremu także zależy na rozprawieniu się z coraz liczniejszymi teoriami nt. tragedii sprzed blisko trzech lat. - Eksperci mają nie tylko prawo, ale i obowiązek, aby Polakom każdego dnia cierpliwie tłumaczyć, szczególnie w tych najbardziej radykalnych przypadkach, absurdalność niektórych zarzutów czy fantasmagorii - mówił szef rządu.
Lasek zasiadał w komisji Jerzego Millera, która badała przyczyny katastrofy smoleńskiej. Teraz sam kompletuje zespół - w większość z członków dawnej rządowej komisji - który będzie weryfikował poważniejsze alternatywne hipotezy przyczyn rozbicia się prezydenckiego tupolewa 10 kwietnia 2010 r. Swoje analizy zespół będzie publikował w sieci i podczas konferencji prasowych.