Senator Jacek Swakoń przejdzie w środę do klubu Polska Jest Najważniejsza. Do tej pory był członkiem klubu PO.

Decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona na konferencji prasowej we Wrocławiu.

Swakoń w wyborach do Senatu startował z Legnicy z listy PO.

Ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Wrocławskiej w zakresie elektroenergetyki i automatyki stosowanej. Był m.in. wiceprezesem firmy Interferie w Lubinie i członkiem jej rady nadzorczej.

Działał także w Solidarności. W latach 1990-1998 był zastępcą przewodniczącego, a następnie przewodniczącym Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Zagłębie Miedziowe z siedzibą w Legnicy. W latach 2003-2005 był tam koordynatorem ds. organizacji związku.

Senator zasiada obecnie w dwóch komisjach: komisji środowiska oraz komisji praw człowieka, praworządności i petycji.

Swakoń: nie chcę być w środku wojny polsko-polskiej

Nie chcę być w środku wojny polsko-polskiej - tak senator Jacek Swakoń tłumaczy swoją decyzję o opuszczeniu klubu PO i przyłączeniu się do klubu Polska Jest Najważniejsza.

Swakoń na wtorkowej konferencji prasowej we Wrocławiu, w której uczestniczył także jeden z liderów PJN Paweł Poncyljusz, wyjaśnił, że decyzji nie podjął pod wpływem emocji, lecz dojrzewała w nim od dawna. Zapewnił, że to on wyszedł z taką inicjatywą.

Pytany o powody wystąpienia z klubu PO Swakoń, który podkreślał, że jest bezpartyjny, powiedział, że nie chce brać udziału w wojnie polsko-polskiej, ani w niemerytorycznych dyskusjach, które niczemu nie służą. Jak dodał, nie chce też "świecić oczami za pewne obietnice, które nigdy nie zostały zrealizowane". "To nie jest decyzja przeciwko ludziom, których lubię i cenię, lecz przeciwko pewnej polityce" - oświadczył senator.