Powiedzieć, że Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro się nie kochają, to nic nie powiedzieć. Rywalizacja premiera z ministrem sprawiedliwości w ramach Zjednoczonej Prawicy trwa właściwie od momentu jej dojścia do władzy. Przybrała na sile, gdy Jarosław Kaczyński awansował Morawieckiego, a tym samym wymienił na premierowskim stanowisku stronniczkę Ziobry – Beatę Szydło.
Dotąd ataki szły głównie przez medialne, anonimowe komentarze, wycinanie ludzi w spółkach Skarbu Państwa czy donosy do prezesa PiS. Twitterowe ścięcie jednego z najbliższych współpracowników szefa rządu Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju, z wiceministrem aktywów państwowych i członkiem ziobrystowskiego obozu Januszem Kowalskim pokazuje jednak, że elegancko już było.
Na pierwszy rzut oka poszło o sprawy merytoryczne. Spółka Rafako ma nowego prezesa, którego jednogłośnie wybrała rada nadzorcza. To Mariusz Zawisza, w latach 2014–2015 (za rządów koalicji PO-PSL) prezes kontrolowanego przez państwo gazowego giganta PGNiG. W akcjonariacie Rafako, firmy produkującej kotły dla energetyki, zaangażowanej w budowę bloku w Elektrowni Jaworzno, 9,9 proc. udziałów posiada PFR (poprzez fundusz inwestycyjny). Zainwestował 50 mln zł, żeby Rafako mogło sfinansować właśnie inwestycję w Jaworznie. Janusz Kowalski zarzucił Borysowi, że Zawisza nie chciał walczyć o pieniądze od Gazpromu (co nie jest prawdą), a obecna ekipa wywalczyła odszkodowania w arbitrażu (tak się stało). Praca dla byłego prezesa PGNiG tak podniosła ciśnienie wiceministrowi, że skomentował ją słowami: „chyba się komuś zapomniało, że rządzi PiS, a nie PO!”. Później panowie ustalali okoliczności wyboru prezesa Rafako i z tej dyskusji na poziomie faktów zwycięsko wyszedł Kowalski, a na poziomie prawnym Borys. Faktem jest, że przedstawiciel funduszu zarządzanego przez PFR w radzie nadzorczej poparł Zawiszę, chociaż prezes PFR pisał, że był w tym czasie delegowany do zarządu (nie był). Ale też prezes PFR nie powinien wywierać w takich sprawach nacisku czy wskazywać członkowi rady nadzorczej, jak ma głosować, a takie oczekiwanie artykułował wiceminister.
Pozostało
83%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama