Około 150 osób niepełnosprawnych i je wspierających zebrało się przed Sejmem, by poprzeć protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych.

Około 150-osobowa grupa osób niepełnosprawnych i je popierających przeszła około godziny 10 spod pomnika Polski Walczącej przed sejmowe biuro przepustek, gdzie rozpoczęły się przemówienia osób niepełnosprawnych. Protestujący chcą w ten sposób wesprzeć rodziców osób niepełnosprawnych protestujących w Sejmie.

Organizatorem - jak powiedziała w rozmowie z PAP Maja Szulc, jedna z uczestniczek protestu - jest osoba prywatna, a uczestnikami osoby wspierające niepełnosprawnych. Protestujący mają transparenty z hasłami: "Pomóżcie osobom niepełnosprawnym", "Wspieramy rodziców protestujących w Sejmie", "Nie - strzelnice, tak - godne życie", "Zrozumienie = tolerancja = pomoc", "Otwórzcie serca dla niepełnosprawnych", "Nie jesteśmy przeciwko rządowi, jesteśmy za niepełnosprawnymi", "Miarą człowieczeństwa jest dbanie o słabszych".

"Jesteśmy tutaj z protestem wsparcia, pokazania, że kobiety i osoby niepełnosprawne, które protestują w Sejmie, mają rację. Pokazały, jaka jest realna pomoc państwa polskiego dla osób niepełnosprawnych - no nie ma żadnej" - powiedziała w rozmowie z PAP Maja Szulc, mama niepełnosprawnego 19-letniego syna.

Jej zdaniem, podpisane we wtorek w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" porozumienie "to propaganda rządu". Powiedziała, że rząd podpisał je "sam ze sobą", a postulaty protestujących w Sejmie opiekunów osób niepełnosprawnych muszą zostać spełnione.

Piotr Pawłowski z Fundacji Integracja powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że sytuacja osób z niepełnosprawnością musi się zmienić. "Integracja środowiska to jest najważniejsze, abyśmy mówili wspólnym językiem, jest to niezbędne do tego, aby móc te zmiany przeprowadzać" - dodał.

Pawłowski zaznaczył, że popiera protest w Sejmie. Podkreślił również, że wtorkowe porozumienie nie było podpisane w imieniu protestujących.

"My podpisaliśmy porozumienie, dając zielone światło na działania, które mają z jednej strony zwiększyć rentę socjalną, z drugiej strony opracować pewne działania związane z rehabilitacją, i jako Krajowa Rada Konsultacyjna daliśmy jedynie przyzwolenie na tego rodzaju działania" - powiedział.

Wśród uczestników są Adrian Zandberg z partii Razem i Mateusz Kijowski, a także osoby związane ze Strajkiem Kobiet i Obywatelami RP.