W sprawie Tomasza Komendy doszło do poważnych błędów, braku staranności i profesjonalizmu ze strony prowadzących postępowanie organów ścigania i prokuratury - ocenił w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wyrok skazujący podtrzymał Sąd Najwyższy - dodał.

"W tej sprawie, o czym wiemy na pewno, doszło do poważnych błędów i doszło do braku wystarczającej staranności, mówiąc bardzo oględnie i braku profesjonalizmu ze strony prowadzących to postępowanie organów ścigania i prokuratury" - powiedział Ziobro.

"Dalsze tego skutki były takie, że kolejne instancje sądowe wydawały wyroki skazujące niewinnego człowieka, włącznie z Sądem Najwyższym, który nie widział podstaw, aby tego rodzaju orzeczenie zakwestionować, który uznał, że dowody w tej sprawie są wystarczające" - dodał minister.

W briefingu prasowym nt. "Nowe informacje o sprawie Tomasza Komendy" poza szefem MS bierze udział zastępca prokuratora generalnego Bogdan Święczkowski.

Sprawę Tomasza Komendy ma wyjaśniać Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia za rzekome zabójstwo i zgwałcenie 15-latki. Po 18 latach wyszedł z więzienia, bo według śledczych nie popełnił tej zbrodni.