Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker jedzie w najbliższą środę ze swoimi doradcami oraz głównym negocjatorem KE ds. Brexitu Michelem Barnierem do Londynu na rozmowy z brytyjską premier Theresą May - poinformowała w czwartek KE.

Zaproszenie do złożenia wizyty wystosowała szefowa brytyjskiego rządu. Jak mówiła na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka KE Mina Andreewa, podczas spotkania omawiany ma być proces negocjacji dotyczących warunków wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE.

Poza Barnierem do Londynu z Junckerem jadą także szef jego gabinetu Martin Selmayr oraz dyplomatyczny doradca Richard Szostak. W programie nie przewidziano spotkań z opozycją.

Wizyta Junckera będzie okazją do poruszenia najważniejszych tematów, jakie będą negocjowane po wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii organizowanych 8 czerwca. Jedną z kluczowych spraw, jakie UE chce rozwiązać zaraz na początku rokowań, są prawa obywateli unijnych mieszkających w Wielkiej Brytanii i Brytyjczyków mieszkających w państwach UE.

"W projekcie wytycznych negocjacyjnych prawa obywateli są prawdopodobnie jednym z ważniejszych tematów" - podkreśliła Andreewa, przypominając, że Juncker mówił wcześniej, iż prawa obywateli nie mogą być kartą przetargową w negocjacjach.

W czwartek, dzień po wizycie w Londynie, główny negocjator KE ds. Brexitu będzie miał okazję zdać relację z rozmów unijnym ministrom ds. europejskich, którzy zbiorą się w Luksemburgu, by pracować nad projektem politycznych wytycznych do rozmów z Wielką Brytanią.

Z kolei w sobotę 29 kwietnia dokument ten mają zatwierdzić szefowie państw i rządów 27 państw UE na specjalnym szczycie UE. Andreewa podkreśliła, że Komisja przygotowuje też swoje propozycje wytycznych do negocjacji, które chce zaprezentować 3 maja. Dokument ten mający być podstawą do mandatu negocjacyjnego dla Komisji Europejskiej ma być zatwierdzony 22 maja przez przedstawicieli państw członkowskich.

W środę Komisja Europejska ogłosiła, że jej szef chce, by prawdziwe polityczne negocjacje dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z UE rozpoczęły się dopiero po czerwcowych wyborach parlamentarnych w tym kraju. Juncker rozmawiał na ten temat telefonicznie z premier Wielkiej Brytanii.

Komisja Europejska będzie prowadziła negocjacje w imieniu 27 państw członkowskich, jednak stolice będą miały wpływ na ich przebieg. Unijni ministrowie, a także szefowie państw i rządów będą cały czas monitorować działania KE i wyznaczać jej odpowiednie kierunki działania, jeśli będzie to konieczne.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)