Kiedy w listopadzie ubiegłego roku GP jako pierwsza napisała o tym, że przyjęta przez Sejm rządowa nowelizacja kodeksu pracy zawiera absurdalny obowiązek zatrudniania inspektorów ochrony przeciwpożarowej, resort zamieścił na swoich stronach internetowych wyjaśnienia do naszego artykułu zarzucając nam nierzetelność. Miesiąc później, gdy już samo ministerstwo przyznało, że wprowadzenie takiego obowiązku nie było konieczne (bo Bruksela wcale nas do tego nie zmusza), wyjaśnienie zniknęło. Sejm go przyjął i wkrótce pewnie wejdzie w życie. Rządzący powinni pamiętać, że prasa zazwyczaj krytykuje ich wtedy, gdy popełniają błędy, a nie dlatego, że ich nie lubi. W gruncie rzeczy działamy przecież w jednym interesie. Dbamy o to aby nasze prawo miało jak najlepszą jakość.