Władze Litwy uznały za osobę niepożądaną Siergieja Riabokonia, najwyższego rangą przedstawiciela dyplomatycznego Rosji na Litwie i szefa rosyjskiej ambasady w Wilnie, za działania i wypowiedzi niezgodne ze statusem dyplomaty - poinformowano w oświadczeniu litewskiego MSZ.

Riabokoń ma pięć dni na opuszczenie kraju.

"Litwa podjęła decyzję, biorąc pod uwagę informacje dostarczone przez właściwe organy, że ostatnie działania i oświadczenia Riabokonia były niezgodne z jego statusem dyplomatycznym, zostały uznane za ingerencję w wewnętrzne sprawy państwa przyjmującego i w związku z tym naruszały konwencję wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych" - przekazał litewski resort spraw zagranicznych, cytowany przez agencję Reutera.

Riabokoń kierował rosyjską misją dyplomatyczną na Litwie od kwietnia, gdy Wilno wydaliło ambasadora Rosji i obniżyło stosunki dyplomatyczne z tym krajem w odpowiedzi na masakrę ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy dokonaną przez siły rosyjskie. (PAP)