Co najmniej sześć osób zginęło w nocy z niedzieli na poniedziałek w wyniku ostrzelania przez wojska rosyjskie centrum handlowego w północno-zachodniej części stolicy Ukrainy Kijowa - informuje agencja AFP. Dodaje, że po silnym ataku w dużym obiekcie handlowym wybuchł pożar. Ucierpiały również sąsiednie budynki.

W poniedziałek rano przed centrum handlowym Retroville w kijowskiej dzielnicy Padół złożono ciała sześciu ofiar; strażacy i żołnierze wciąż przeszukują pogorzelisko - relacjonuje obecny na miejscu reporter AFP.

Zlokalizowany w dzielnicy mieszkaniowej, wśród bloków rozległy budynek centrum handlowego został trafiony "bardzo silnym ogniem przeciwnika"; część obiektu doszczętnie spłonęła, zniszczony został parking i znajdujące się na nim pojazdy, eksplozja uszkodziła także sąsiednie budynki mieszkalne - informuje agencja opierająca się na źródłach na miejscu i komunikatach służb ratunkowych.

Eksplozja, która wstrząsnęła centrum handlowym była tak potężna, że odczuwano ją w całym Kijowie - dodaje reporter AFP.

Mer Kijowa Witalij Kliczko już w niedzielę późnym wieczorem informował o jednej ofierze śmiertelnej ataku na centrum handlowe. W poniedziałek nad ranem kijowska obrona cywilna przekazała, że w ostrzale zginęły co najmniej cztery osoby. (PAP)