Minister infrastruktury Dariusz Klimczak w środowym oświadczeniu potwierdził, że największe straty poniosła infrastruktura hydrotechniczna, a koszty naprawy będą liczone w miliardach złotych.

Straty po powodzi w infrastrukturze

Jak poinformował minister Klimczak po spotkaniu w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu, powódź zniszczyła różne rodzaje infrastruktury – drogowej, kolejowej i hydrotechnicznej.

-Największe straty występują w infrastrukturze Wód Polskich – to są różnego rodzaju zbiorniki, wały, jazy oraz wszelkiego rodzaju urządzenia hydrotechniczne. – podkreślił. Szacuje się, że naprawa tych zniszczeń będzie kosztować miliardy złotych.

Straty w infrastrukturze drogowej i kolejowej

Infrastruktura drogowa także doznała poważnych uszkodzeń. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oszacowała wstępnie straty na około 155 mln zł, jednak liczba ta może wzrosnąć wraz z kolejnymi analizami. Kolejnym istotnym obszarem dotkniętym przez powódź jest infrastruktura kolejowa. Klimczak zaznaczył, że "straty w infrastrukturze kolejowej wynoszą co najmniej 125 mln zł", a przewoźnik PKP Intercity odnotował straty przekraczające 100 mln zł.