W związku z wypadkiem w Katowicach, gdzie zawalił się budynek mieszkalny, jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami służb i władz lokalnych, by jak najszybciej udzielić wsparcia poszkodowanym osobom – poinformowała w piątek minister rodziny Marlena Maląg.

W trzypiętrowym budynku mieszkalnym w katowickiej dzielnicy Szopienice w piątek rano wybuchł gaz. W wyniku eksplozji dom się zawalił. Trwa akcja ratownicza z udziałem kilkunastu jednostek straży pożarnej.

Szefowa MRiPS Marlena Maląg przekazała na Twitterze, że jest w kontakcie z przedstawicielami służb i władz lokalnych.

"W związku z wypadkiem w Katowicach, gdzie zawalił się budynek mieszkalny, jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami służb i władz lokalnych, by jak najszybciej udzielić wsparcia poszkodowanym osobom. Pracownicy Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej są na miejscu w Katowicach" – napisała minister Maląg.

Wcześniej rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska informowała PAP, że wybuch nastąpił ok. godz. 8.30 w budynku przy ul. Biskupa Herberta Bednorza w Szopienicach.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że w budynku plebanii w Katowicach było najprawdopodobniej siedem osób i wszystkie są już na zewnątrz.(PAP)

Autorka: Karolina Kropiwiec

kkr/ joz/