„Przyszły prezydent Rumunii, przyszły prezydent Polski” – powiedział Nawrocki witając Simiona. „Wspólnie, gdy wygra George, wspólnie gdy wygramy my, drodzy państwo 18 maja będziemy budować Europę wartości, Europę ojczyzn, w której nie damy UE się scentralizować i zrobić z Polski i Rumunii swoich województw” – oświadczył Nawrocki.

George Simion, lider radykalnie prawicowej AUR, w swoim wystąpieniu krytykował obecną UE. Przekonywał, że to czas, gdy trzeba znów walczyć o wolność. „Dla naszych praw, dla naszej chrześcijańskiej rodziny, za nasze kraje” – powiedział.

Simion uzyskał najwyższe poparcie w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii. W najbliższą niedziele w drugiej turze będzie z nim rywalizował proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicosur Dan.(PAP)