W jego opinii za zestrzelenie rosyjskiego bombowca odpowiadają ci którzy mają władzę i pomagają terrorystom. Prezydent Rosji zapowiedział, że Moskwa nie będzie reagować nerwowo na incydent lotniczy, ale odpowiedzialnie i konsekwentnie. -„Jeśli ktoś myśli, że z odpowiedzialności za podłe wojenne przestępstwo, i zabójstwo naszych ludzi wykręci się jakimiś ograniczeniami w inwestycjach, to głęboko się myli. Jeszcze nie raz przypomnimy o tej sprawie.” - oświadczył rosyjski przywódca. Władimir Putin oskarżył część tureckich elit o dorabianie się na handlu z terrorystami.
Reklama
Reklama