Jarosław Kaczyński uważa, że minister Marek Sawicki powinien zostać odwołany ale PiS nie pomoże SLD w złożeniu wniosku w tej sprawie.

Klub Sojuszu liczy 31 posłów a do złożenia wniosku trzeba zebrać 69 podpisów. Na razie spoza SLD zgłosił się tylko poseł niezrzeszony Wincenty Elsner. Według Jarosława Kaczyńskiego w koalicji funkcjonuje mechanizm polegający na tym, że broni się każdego bez względu na to, co zrobił i jeszcze do tego przeprowadza się atak na opozycję. "Jeśli chodzi o ten rząd i te ostatnie siedem lat to zasady odpowiedzialności polityczne w gruncie rzeczy nie działają" - powiedział prezes PiS.

Podczas debat nad wnioskami o wyrażenie wotum nieufności strona rządowa korzysta z przewagi w Sejmie, zawsze ma ostatnie słowo i jak wyjaśnił Jarosław Kaczyński jest to jedyny powód, dla którego PiS nie złożył tym razem wniosku o odwołanie ministra Marka Sawickiego.

Jednocześnie prezes PiS obiecał posłom lewicy poparcie ich inicjatywy - jeżeli wniosek zostanie jednak złożony."Nie mamy najmniejszej wątpliwości, że pan Sawicki powinien odejść" - podkreślił Jarosław Kaczyński.

Opozycji nie udało się odwołać żadnego ministra koalicji PO-PSL ani w tej ani w poprzedniej kadencji.