Trzęsienie ziemi w południowych Chinach. Najnowsze doniesienia mówią o co najmniej 150 ofiarach wstrząsów o sile 6,1 stopnia w skali Richtera.

Epicentrum znajdowało się na głębokości 10 kilometrów, nieopodoal miasta Wenping w prowincji Kuejczou. Duże zniszczenia odnotowano w sąsiedniej prowincji Junnan. Zdjęcia opublikowane przez chińskie media pokazują zawalone budynki i osoby próbujące szukać ludzi pod gruzami. W mieście Zhaotong nie ma prądu, łączność telefoniczna jest poważnie utrudniona.

Południowa część Chin jest jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów w tym kraju. W 2008 roku trzęsienie ziemi w prowincji Syczuan zabiło prawie 70 tysięcy osób.