120 wniosków o ukaranie dla protestujących przeciwko obostrzeniom epidemicznym sporządziła policja z Głogowa po niedzielnym, nielegalnym zgromadzeniu w tym mieście. Podczas manifestacji przeciwników obostrzeń sanitarnych zatrzymano też dwie osoby, które miały atakować policję.

W nielegalnym proteście przeciwko obostrzeniom epidemicznym, który odbył się w niedzielę w Głogowie (Dolnośląskie), wzięło udział kilkaset osób.

Policja wylegitymowała ponad 200 osób i sporządziła 120 wniosków o ukaranie w związku z popełnionymi wykroczeniami – poinformował w poniedziałek PAP podkom. Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Według policji, informacje ze strony służb i apele o rozejście się kierowane do protestujących, nie przyniosły żadnego efektu. "Protestujący nie zważali na żadne obostrzenia, nie reagowali na próby nawoływania dotyczące wspólnej odpowiedzialności w czasie pandemii. Nie zachowywali bezpiecznych odległości i stwarzali bezpośrednie zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników protestu" - relacjonował Jabłoński.

Policja podała, że podczas nielegalnego zgromadzenia doszło do wielu "aktów agresji skierowanych w stronę funkcjonariuszy". W związku z tym zatrzymano dwóch uczestników protestu.

Jabłoński podkreślił, że wobec osób, które złamały obostrzenia sanitarne, policja skierowała do sanepidu wnioski o nałożenie kar. "Policjanci w dalszym ciągu analizują zebrany materiał w tej sprawie" - dodał.