"Frog", czyli podejrzewany o szaleńczy rajd ulicami Warszawy Robert N., był już czterokrotnie oskarżany o inne przestępstwa. Prokuratura zarzucała kierowcy BMW M3: usiłowanie oszustwa przy użyciu karty płatniczej, pobicie, zniszczenie mienia oraz posłużenie się fałszywym dokumentem - wymienia w rozmowie z TVN Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi analizy spraw, w których pojawia się Robert N. - Nasza wstępna analiza wykazała, że były trzy postępowania, gdy Robert N. zgłosił, że wypożyczył samochód w ramach działalności gospodarczej, którego mu nie oddano. Jedną z tych spraw umorzyła policja, drugą prokurator. Trzecia jest zawieszona w oczekiwaniu na pomoc prawną - mówi portalowi tvn24.pl Przemysław Nowak, rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej.

Prokuratura w Warszawie rozpoczęła śledztwo w sprawie mężczyzny we wtorek. "Postępowanie dotyczy sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do ośmiu lat więzienia" - informuje TVN 24.